las po raz drugi
Sobota, 10 października 2009
· Komentarze(0)
Kategoria 4 plus
Ekipa spora się spod Arkusa wybrała, bo jakby nie patrzeć 5 osób co można uznać za mały tłum. Jechaliśmy do lasku, który obczajaliśmy tydzień wcześniej z kundello. Tym razem poszło o tyle sprawniej, ze nie musieliśmy przedzierać się przez tyle krzaków.
Zaliczyłem małe OTB w lesie, ale nic mi się ie stało, znaczy teraz boli mnie noga, ale amputacja na razie chyba nie jest konieczna, kierownica się troche skrzywiła, ale dała się naprostować bez użycia narzędzi. Za to yazoorjuż sobie dobrze poleciał do rowu na asfaltowym zjeździe. Ale i jemu za wiele się nie stało.
Jeszcze fotaka ekipy
Trochę więcej zdjęć u petroslavrz
Zaliczyłem małe OTB w lesie, ale nic mi się ie stało, znaczy teraz boli mnie noga, ale amputacja na razie chyba nie jest konieczna, kierownica się troche skrzywiła, ale dała się naprostować bez użycia narzędzi. Za to yazoorjuż sobie dobrze poleciał do rowu na asfaltowym zjeździe. Ale i jemu za wiele się nie stało.
Jeszcze fotaka ekipy
Trochę więcej zdjęć u petroslavrz