znowu w formie

Sobota, 4 czerwca 2011 · Komentarze(0)
Kategoria foto, 7 plus
Rano musiałem iść na zajęcia i skończyłem przed 11, także byłem skazany na samotną wyprawę.
Wypełniłem płynem nowy bukłak, bo w starym nowe życie już powstało i wyruszyłem. Zero chmur, lekki wiaterek, ale ja lubię takie temperatury, więc tylko się cieszyć, że się opalę.
Przejażdzka bez większych przygód, więc nie ma się nad czym rozpisywać. Co mnie cieszy to to, że w końcu poczułem moc, a już się powoli martwiłem, że strasznie krucho jest. Nogi same rwały do jazdy. Nawet przy zmęczeniu na podjazdach, chwilowe zmniejszenie tempa powodowało błyskawiczną regenerację. Miałem ochotę zrobić jakąś setkę, ale musiałem wracać, bo jutro egzamin i coś trzeba było przeczytać, choć jak się potem miało okazać, gość nie podał kto zaliczył ćwiczenia, i nie wiedziałem, czy mogę przystąpić do egzaminu, a niestety mój mózg ma pewne opory żeby się uczyć jeżeli nie mam pewności, że mi się to przyda.
Zobacz Gminę Boguchwała - kawałek zobaczyłem © guniamaster

PKS w lesie © guniamaster

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa lipan

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]