dużo osób, dużo błota
Sobota, 14 listopada 2009
· Komentarze(1)
Kategoria 4 plus
1200 spod Arcusa dość liczną ekipą (5 osób, w tym kundello i miciu) zaczęliśmy pedałować.
Najpierw trochę asfaltu na rozgrzewkę, a potem już mniej utwardzone dróżki. Czerwonym szlakiem do krzyża w Niechobrzu. Trochę błota było, ale nie było straszne w porównaniu do tego co mieliśmy potem spotkać w lesie.
Po oddaleniu się od krzyża i wjechaniu w teren obrośnięty drzewami rowery i my sami zaczęliśmy się maskować ziemio-wodną breją. Już mi nawwet nie zależało, że będę cały brudny tylko napędu trochę żal.
Zjazd do Czudca, gdzie po chwili spotkaliśmy azbesta. Spory kawałek z nami popedałował.
->Babica->Siedliska. Tam peleton się trochę rozerwał i pod OSP zarządziliśmy mały postój. Pan strażak mył akurat karcherem swój wóz i okazało się, że był na tyle miły, że pozwolił nam umyć i nasze rowery, czym zaoszczędziliśmy trochę wody u kundella dziewczyny.
Na czystym rowerku już przyjemniej i stosunkowo bezwysiłkowo powrót do Rzeszowa.
Jeszcze czysty zdjęcie Roberta
Pod krzyżem zdjęcie Roberta
W lesie zdjęcie Roberta
Trasa
Najpierw trochę asfaltu na rozgrzewkę, a potem już mniej utwardzone dróżki. Czerwonym szlakiem do krzyża w Niechobrzu. Trochę błota było, ale nie było straszne w porównaniu do tego co mieliśmy potem spotkać w lesie.
Po oddaleniu się od krzyża i wjechaniu w teren obrośnięty drzewami rowery i my sami zaczęliśmy się maskować ziemio-wodną breją. Już mi nawwet nie zależało, że będę cały brudny tylko napędu trochę żal.
Zjazd do Czudca, gdzie po chwili spotkaliśmy azbesta. Spory kawałek z nami popedałował.
->Babica->Siedliska. Tam peleton się trochę rozerwał i pod OSP zarządziliśmy mały postój. Pan strażak mył akurat karcherem swój wóz i okazało się, że był na tyle miły, że pozwolił nam umyć i nasze rowery, czym zaoszczędziliśmy trochę wody u kundella dziewczyny.
Na czystym rowerku już przyjemniej i stosunkowo bezwysiłkowo powrót do Rzeszowa.
Dzisiejsi towarzysze.© miciu222145
Jeszcze czysty zdjęcie Roberta
Pod krzyżem zdjęcie Roberta
W lesie zdjęcie Roberta
Trasa