Wpisy archiwalne w kategorii

4 plus

Dystans całkowity:3148.09 km (w terenie 598.00 km; 19.00%)
Czas w ruchu:164:27
Średnia prędkość:19.14 km/h
Maksymalna prędkość:85.00 km/h
Maks. tętno maksymalne:194 (94 %)
Maks. tętno średnie:153 (74 %)
Suma kalorii:8321 kcal
Liczba aktywności:61
Średnio na aktywność:51.61 km i 2h 41m
Więcej statystyk

z kundello

Sobota, 3 października 2009 · Komentarze(0)
Kategoria 4 plus
Z kundello mała przejażdzka.

krzyż

Czwartek, 10 września 2009 · Komentarze(0)
Kategoria 4 plus, sam
Krzyż. Niechobrz. W telegraficznym skrócie to tyle.

włóczenie się

Poniedziałek, 7 września 2009 · Komentarze(0)
Kategoria 4 plus, sam
Włóczenie się po mieście, trochę po plantach bez jakiegoś celu.

miasto

Wtorek, 1 września 2009 · Komentarze(1)
Kategoria 4 plus
Miejska jazda. Używam już roweru jako zwykłego środka transportu, chociaż, jak go zostawiam czasem przypiętego gdzieś na ulicy to mam stresa małego jak wracam, czy go tam zastanę. Ale chodzenie na nogach wydaje mi się już mało efektywne, a na empeki szkoda mi kasy i czasu, także nie pozostaje nic innego jak kręcenie.

pożegnanie mythosa

Czwartek, 27 sierpnia 2009 · Komentarze(0)
Kategoria 4 plus, sam
MIałem się wybrać na jaką małą wycieczkę, ale kiedy zobaczyłem mojego już slicka tylnego mythosa i wystającą w jednym punkcie detkę postanowiłem w końcu się z nim rozstać:(
Budżet nie pozwalał na quality oponę to postanowiłem jakiegoś przejściowego średniaka zakupić. Stanęło na jakimś kelly'sie.
Żeby ją wypróbowac i trochę ubrudzić, zeby głupio taka nowa nie wyglądała to pojechałem na Rocha do lasu. Nie mogłem już takich fajnych driftów przeprowadzać z racji lepszego bieżnika, ale to pewnie będzie lepiej dla mojego zdrowia i bezpieczeństwa.

roch

Wtorek, 25 sierpnia 2009 · Komentarze(0)
Kategoria 4 plus
Roch i trochę tułaczki po mieście. Właściwie tułaczka przeważała, bo trochę tych km narobiłem.

niechobrz

Czwartek, 20 sierpnia 2009 · Komentarze(1)
Kategoria 4 plus, sam
Na odstresowanie Niechobrz. Stresa jednak miałem, gdy w połowie wyprawy okrutnie pociąłem dętkę że nie nadawała się już do łatania. Założyłem drugą i okazało się, że mi strzeliła na łatce samoprzylepnej, którą kiedyś tam nakleiłem. Dziura była za duża. Nakleiłem na siebie 3 łatki i napompowałem na dość niskie ciśnienie tak, że udało mi się jakoś jechać. I dopiero na podkarpackiej znowu strzeliło to się już nie bawiłem w ściąganie koła tylko na nogach doszedłem do bazy.

miasto nocą

Wtorek, 4 sierpnia 2009 · Komentarze(0)
Kategoria 4 plus, sam
Wybrałem się wieczorkiem na mały miejski objazd, ale mi się trochę przedłużyło, a to głównie przez to, że chciałem pośmigać ulicami, których nie znałem i nie zawsze miałem pojęcie, gdzie wylądowałem.

łańcut z darkiem

Niedziela, 2 sierpnia 2009 · Komentarze(0)
Kategoria 4 plus
Z współlokatorem do Łańcuta. Praktycznie sam asfalt, ale nie było najgorzej, tym bardziej, że kolarz niego nieprzedni, więc nie pozwolił mi się zmęczyć.
Ślad:

z kundello

Sobota, 1 sierpnia 2009 · Komentarze(0)
Kategoria 4 plus
Z Kundellem Rzeszów-Tyczyn-Kielnarowa-(Węglarki i przez las) Straszydle-Lubienia-Zarzecze-Mogielnica-Niechobrz pod krzyżem-Nosówka-Racławówka-Rzeszów. A przynajmniej taką trasę przytoczył Kundello na forum.
Było fajnie szczególnie w lesie. I dystans w miarę dobry, ale póki awaria laptopa to nie pozostaje nic innego, jak jeździć ile się da. Pokój już posprzątałem.